Dzisiaj nie będzie ani dietetycznie, ani super zdrowo, będzie grill i będzie mięso, bo długi weekend przed nami, w dodatku ma być cieplutko, warto więc pomyśleć o odpoczynku na świeżym powietrzu i o grillowaniu oczywiście. U nas przy takich okazjach często gości karkówka z grilla w połączeniu z na przykład batatami i pieczarkami czy chociażby grillowaną cukinią.
Co będzie nam potrzebne ?:
- karkówka ( w zależności od ilości osób 0,5 lub 1 kg)
- przyprawy ( sól, pieprz, czosnek, zioła, kurkuma)
- oliwa
Na marynatę:
- oliwa
- czosnek
- przyprawa do grilla, albo inne zioła
Sposób wykonania:
Karkówkę umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem i pokroić w plastry. Każdy plaster delikatnie rozbić tłuczkiem do mięsa, wtedy mięso szybciej się piecze. Najlepiej te czynności wykonać wieczorem dzień wcześniej i zwykle tak właśnie robię. Tym razem jednak wieczorem nie miałam już ochoty zajmować się krojeniem mięsa, umyłam je, więc tylko, oprószyłam solą, pieprzem, kurkumą oraz ziołami i włożyłam na noc do lodówki. Dopiero rano pokroiłam mięso w plastry i nieco rozbiłam.
Przygotowałam też marynatę z oliwy, soli, pieprzu, przyprawy do grilla i zgniecionego czosnku i natarłam nią mięso.
Kiedy było gotowe znowu wstawiłam do lodówki i tam już spokojnie czekało, aż zaczniemy grillować.
Teraz wystarczy już tylko rozpalić grilla i położyć wszystko co mamy na ruszt.
Trzeba pilnować, żeby nic się nie spaliło i co jakiś czas przekładać mięso na drugą stronę. Karkówka fajnie smakowała z batatami i ogórkiem konserwowym 🙂
Smacznego!
Jakie macie plany na długi weekend? Będzie grill?