Dzisiaj po powrocie do domu przeżyłam lekki zawał, pieskowi się nudziło jak nas nie było i zabrał się za moją toaletkę. Zastałam go nad koszykiem z moimi kosmetykami, który zamiast na toaletce leżał pod nią. Szczęściem nic się nie potłukło, jedynie pędzel nosi ślady zębów i obmemlania. W związku z tym postanowiłam wynieść toaletkę z łazienki, niestety jest dość niska i Thor spokojnie już na nią sięga. A gdzie byłam jak mnie nie było? Już Wam mówię, byłam u koleżanki i robiłyśmy dla dzieci pierogi z borówkami ;).
Składniki:
Ciasto:
- nieco ponad pół kilograma mąki
- ok 1,5 kubka wrzątku
Farsz:
- borówki
Dodatki:
- śmietana lub jogurt naturalny
- cukier brązowy
- borówki
Sposób wykonania:
Uwaga kochani dzisiaj dam Wam przepis na najłatwiejsze i najszybsze ciasto na pierogi. Będziecie potrzebować tylko mąkę i wrzątek. Ciasto wychodzi mięciutkie, dobrze się rozwałkowuje, świetnie lepi i nie rozpada. Wystarczy przesiać mąkę do miski i dolać wrzątku.
Następnie wszystko wymieszać łyżką, żeby się nie poparzyć.
Kiedy ciasto lekko przestygnie trochę wyrobić i odstawić na jakiś czas przykryte miską w której je mieszaliśmy. Potem należy podzielić ciasto na dwie części i rozwałkować. Wykroić kółka szklanką jeśli chcemy, żeby pierogi były większe, lub literatką jeśli chcemy malutkie. Do każdego kółka nakładamy borówki i sklejamy brzegi.
Pierogi gotujemy w osolonej wodzie, przez 3-4 minutki od wypłynięcia. Kiedy są już ugotowane hartujemy je przez chwilkę w zimnej wodzie. Potem przekładamy na talerz, polewamy śmietanką lub jogurtem, posypujemy brązowym cukrem i dekorujemy borówkami.
Smacznego!
Pierogi robi się bardzo szybko i w ogóle nie trzeba się namęczyć, a co najważniejsze smakują wyśmienicie.
Lubicie pierogi z borówkami? Robicie sami, czy wolicie gotowe?